Zbiórka charytatywna w Namysłowie - KOD Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji, KOD
Komitet Obrony Demokracji, KOD
13132
post-template-default,single,single-post,postid-13132,single-format-standard,eltd-cpt-2.4,ajax_fade,page_not_loaded,,moose-ver-3.6, vertical_menu_with_scroll,smooth_scroll,fade_push_text_right,transparent_content,grid_1300,blog_installed,wpb-js-composer js-comp-ver-7.1,vc_responsive
 

Zbiórka charytatywna w Namysłowie

W imieniu organizatorów zapraszamy wszystkich namysłowian do Namysłowskiego Ośrodka Kultury w dniu 15 września 2017 r. o godzinie 18.00. Poznacie historię Hebe – 12-letniej dziewczynki, mieszkanki zniszczonego przez wojnę Aleppo, ofiary wojny.

Spotkamy się z panią Małgorzatą OIasińską-Chart – koordynatorem pomocy dla Polskiej Misji Medycznej w Syrii, która opowie historię Hebe i wielu innych dzieci dotkniętych koszmarem wojny domowej w Syrii. Zbierzmy razem pieniądze, które pomogą rozpocząć lepsze życie tym dzieciom. Liczymy na dobre serca i otwarte głowy namysłowian „miasta tolerancyjnego otwartego, gotowego zawsze nieść pomoc potrzebującym”.

Organizatorami spotkania są: Namysłowski Ośrodek Kultury i stowarzyszenie OTWARTA RZECZPOSPOLITA przy wsparciu KOD-u i władz miasta.
Wojna w Syrii okaleczyła tysiące dzieci. W bombardowaniach straciły kończyny – jak jedenastoletnia Hebe, na której pokój spadły bomby, gdy się bawiła. Lekarze musieli amputować jej obie nogi. Dla Hebe utrata nóg oznacza uwięzienie w czterech ścianach. Nie może chodzić do szkoły, bawić się na podwórku, żyć normalnie. Rodzice wysłali ją do rodziny wujka – uchodźcy, który chcąc chronić swoją rodzinę, uciekł przez granicę syryjsko- turecką. Rodzice Hebe mieli nadzieję, że w Turcji Hebe dostanie protezy, pójdzie do szkoły i będzie mogła żyć, jak inne dzieci. Niestety protezy, które jej wykonano były z gąbki, są zbyt duże, bardzo ciężkie i niestabilne. Były niewygodne dla małej, drobnej dziewczynki. Hebe odczuwała ból, upadała i zniszczyła sobie kręgosłup. Teraz nosi gorset ortopedyczny. Nadal mieszka u cioci i wujka, którzy żyją bardzo skromnie. Jedynie wujek pracuje, by utrzymać 9-osobową rodzinę. Starają się pomóc dziewczynce na miarę swoich możliwości, ale są uchodźcami w obcym kraju i ich możliwości są ograniczone. Hebe nie ma protez, nie może chodzić do szkoły. Od kilku lat jej codzienność to cztery ściany domu wujostwa.

Możemy to zmienić. Razem!
Hebe i inne dzieci po amputacjach – a jest ich w Syrii ponad 260 tysięcy – chcą żyć normalnie. Chcą przytulić mamę, pójść do szkoły, pobiec na plac zabaw. Możemy im dać szansę na nowe życie.
Chcemy zebrać pieniądze na zakup protez dla Hebe i innych dzieci.

Źródło:-> http://kodopole.pl/index.php/aktualnosci/545-zbiorka-charytatywna-w-namyslowie