Koszalin: Supermatka i jej utalentowane dzieci zasłużyły na święto – 13.12.2018 - KOD Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji, KOD
Komitet Obrony Demokracji, KOD
18230
post-template-default,single,single-post,postid-18230,single-format-standard,eltd-cpt-2.4,ajax_fade,page_not_loaded,,moose-ver-3.6, vertical_menu_with_scroll,smooth_scroll,fade_push_text_right,transparent_content,grid_1300,blog_installed,wpb-js-composer js-comp-ver-7.1,vc_responsive
 

Koszalin: Supermatka i jej utalentowane dzieci zasłużyły na święto – 13.12.2018

Trzy lata działalności to już ten czas, że można wspominać. I docenić, co się zrobiło. A od końcówki 2015 r. działo się w naszym mieście naprawdę dużo.

Przez ostatnie dwa lata dzień 13 grudnia spędzaliśmy na manifestacjach, wspominając ofiary władzy stanu wojennego i protestując przeciwko łamaniu prawa przez władzę obecną.

Szczęśliwy przypadek

Pamiątkowe zdjęcie uczestników uroczystości. Fot. archiwum Anny Pawliczek

W tym roku ten szczególny dzień postanowiliśmy spędzić inaczej – na uroczystym spotkaniu, podczas którego świętowaliśmy trzylecie koszalińskiego KOD-u.
Spotkanie odbyło się w City Boksie, czyli w tym samym miejscu, gdzie po raz pierwszy spotkaliśmy się trzy lata temu.

Elżbieta Skrzyniarz i Marianna Urycka ufundowały jubileuszowy tort.
Wspólnie zgasiliśmy świeczkę w kształcie trójki, zaś tort pokroiła Halina Kołtan.
Następnie Beata Korbak i Maciej Mielczarek wygłosili krótką laudację na cześć każdej z obecnych na spotkaniu osób.
Każdy też otrzymał na pamiątkę gwiazdę z treścią laudacji oraz zwinięte w ozdobny rulonik tegoroczne kalendarium KOD-u Koszalin. Każda z obdarowanych w ten sposób osób otrzymała też stosowny tytuł.
Wiele osób po wysłuchaniu peanów na swoją cześć było zaskoczonych i szczerze wzruszonych. Pomimo, że większość laudacji napisano w tonie na poły żartobliwym.

Nasza pierwsza koordynatorka Anna Pawliczek otrzymała tytuł Supermatki Założycielki.
Pełniąca dziś obowiązki koordynatorki Beata Korbak odczytała treść laudacji:
„Ania to założycielka i pierwsza koordynatorka koszalińskiej grupy KOD. W listopadzie 2015 roku została koordynatorką KOD-u Koszalin, a już w grudniu i styczniu poprowadziła na Rynku Staromiejskim dwie duże manifestacje. W lutym 2016 r. zaopiekowała się naszą grupą w czasie wyjazdu na wielki marsz KOD-u do Warszawy. W marcu przemawiała w imieniu koszalinian podczas manifestacji KOD-u w Szczecinie. Poprowadziła też duży marsz 4 czerwca 2016 r., w rocznicę wyborów z 1989 r. (…) Aniu, bardzo się cieszymy, że było nam dane Cię poznać. I dziękujemy Ci za wszystko, za pogodę ducha, uśmiech i odwagę tworzenia NOWEGO!”.
Anna Pawliczek z pięknym uśmiechem za laudację podziękowała i podzieliła się z nami wspomnieniem:
– Właściwie koordynatorką zostałam przypadkowo – rozpoczęła skromnie. – Rosło we mnie wkurzenie na to, co PiS wyprawia z naszym krajem i jednocześnie obserwowałam powstawanie na Facebooku grupy Komitetu Obrony Demokracji. Na fali tego oburzenia, nad ranem, zaraz po nakarmieniu dziecka siadłam do komputera i napisałam, że chcę dołączyć do KOD-u i pomóc. Podałam też swoje wykształcenie, doświadczenie i umiejętności. W odpowiedzi koordynatorka regionu Magdalena Filiks zapytała mnie, czy nie zechciałabym koordynować działań KOD-u w Koszalinie.

Czarodziejka, mistrz i ojciec

Pierwszą manifestację 19 grudnia 2015 r. Ania zorganizowała razem z Dariuszem Siadakiem, który otrzymał teraz tytuł Ojca Współzałożyciela.
– Pamiętamy grudzień 2015 roku i pierwsze spotkanie KOD-u Koszalin, które razem z Anią Pawliczek współprowadził Darek – skłoniła się Beata Korbak. – Pamiętamy organizację pierwszych manifestacji, zaangażowanie finansowe Darka i umiejętność rozpoznawania zagrożeń w naszym otoczeniu.

Katarzyna Paprocka, wiceprzewodnicząca regionalnego KOD-u, organizatorka wykładów Latającego Uniwersytetu Demokracji, współprowadząca 11 manifestacji w lipcu 2017 r., otrzymała tytuł Multitalentu Na Miarę Czasów.
– Kasia to nasza koszalińska czarodziejka – chwalił Maciej Mielczarek. – Bo czym innym, jeśli nie czarami, można wytłumaczyć fakt, że najważniejsi ludzie ze świata polskiej polityki, kultury na jej jedno zawołanie przybywali do nas, by dzielić się z nami swymi wyjątkowymi opowieściami?
Przypomnijmy, że ci ludzie to m.in. prof. Monika Płatek, red. Adam Michnik, prof. Andrzej Rzepliński, sędzia Jerzy Stępień, prof. Stefan Niesiołowski i ks. Wojciech Lemański.

Manifestacje w lipcu 2017 r. współprowadził Tomasz Rogowski, nasz były koordynator, a także grafik pracujący dla ogólnopolskiego KOD-u. Otrzymał tytuł Mistrza Głosu i Plakatu.
– Plakaty Tomka, jego talent artystyczny znane są powszechnie – podkreślała Beata Korbak.

Superbohater i strażnik czasu

Laudacja dla Haliny Kołtan. Fot. Anna Pawliczek

Ponadto wyróżniono też m.in. Halinę Kołtan za organizację rajdów rowerowych, Mariannę Urycką za dbałość o finanse KOD-u i umowy dotyczące naszego lokalu, Elżbietę Skrzyniarz za umiejętność docierania do ludzi niepodłączonych do internetu.

Wyróżniono także – za artystyczne umiejętności – nieobecne na spotkaniu z przyczyn obiektywnych koderki Małgorzatę Marię Szmat i Weronikę Pingwinską.
Laudacji wysłuchał też przebywający gościnnie na wybrzeżu opolski koder Jacek Różycki, często przemawiający na kodowskich manifestacjach, nie tylko w rodzinnym Opolu, ale także np. w Warszawie czy w Żorach.
Jacek otrzymał tytuł Superbohatera KOD-u Opole.

– Wpadłem do znajomych z Koszalina. Spotykali się dziś w kodowskim gronie – dzielił się potem wrażeniami z przyjaciółmi na Facebooku. – Dostałem gwiazdę, przemiły tekst, oklaski i usłyszałem masę miłych słów. Fajnie. Kurczę, naprawdę fajnie.

Gwiazda i tekst laudacji dla naszego gościa z Opola. Fot. Jacek Różycki

W tajemnicy przed sobą współprowadzący spotkanie przygotowali też laudacje dla siebie nawzajem.
– Beata nie rwie się do pierwszego szeregu i nie jest najgłośniejsza – czytał Maciej Mielczarek. – Ale robi swoje. Konsekwentnie i systematycznie. Dzięki jej konsekwencji mamy własną siedzibę, w której możemy się spotykać. Na prowadzonych przez Beatę zebraniach nie ma bezhołowia. Dlatego dziś otrzymuje tytuł Pozytywnej Siłaczki.

– Maciek cieszy się powszechnym szacunkiem – mówiła z kolei Beata. – Z całych sił stara się walczyć o wartości, których sam przestrzega w życiu. Jest człowiekiem, który potrafi swoim postępowaniem rozładować napiętą atmosferę i swą obecnością często powoduje, że świat staje się znośniejszy. Z inicjatywy Maćka podpisana została Deklaracja Koszalińska. Maciek wielokrotnie współorganizował demonstracje, a w ich trakcie wchodził w tłum, żeby porozmawiać z obywatelami o sprawach istotnych dla naszego miasta i kraju. Dlatego dziś otrzymuje tytuł Strażnika Czasu Demokracji.

Zdjęcie u góry: Okolicznościowy tort. Fot. Anna Pawliczek

Napisał: Krzysztof Ulanowski, KOD Koszalin/Zachodniopomorskie

Za: http://kodzachodniopomorskie.pl/koszalin-relacje/